niedziela, 30 października 2011

Polująca na relaks


Dziś zaproponowałam Rudej ciężarówce dwie opcje relaksowe- wSPAniałe leżakowanie przy ognisku lub spacer z lasem. Gajowa pomerdała ogonem i podreptała w stronę ogniska. W sumie to chyba ma dwa w jednym przecież las dookola! Łapiemy jak najwięcej relaksu, a ten dzień prowokuje do tego aby przebywać przed chatką. Słońce, którego promienie obdarzyły nas dziś wyjątkowym ciepłem, pachnący jesiennie las i magia ognia. Gajowe maluchy poczuły ciepło i radość jaka się zadziała przy rudych płomieniach.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz