sobota, 29 października 2011

Ethan z gór.




Tangowym rytmem poprowadzi nas ta opowieść. Miłości taniec- pełen tajemic, niedopowiedzeniem przeplatany, tęsknotami doprawiony. Dodam szczyptę wrażliowści psiej o której wiemy już niby dużo, ale jestem przekonana, że czują one mocniej, tak samo jak szczerze kochają! Jeszcze tylko kropla zakochania!!! Ważne jest dla mnie ,ze piszę o Ethanie i Magdzie. Patrząc na Ethana w niezwykłym kapeluszu czuję ,że to nie przypadek, że właśnie Ethan jest Tatą rudych, które wciąż siedzą w Gajowym brzuchu. Magda wyczarowala taki obraz o jakim ja marzylam. Cudownie.


Szczęście MAM ,że dane jest mi poznawać takie kobiety!!!Dziękuję Magda, że tak bardzo potrafisz otworzyć serducho - podrap Ethana za uszkiem.


na zdjęciu Ethan-AmberWind

fotografia-Magda Piela

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz