Trzy tygodnie właśnie mijają jak 5ka GajowoNathanowa opuściła statek Matkę zwany Gajową i zaczęła eksplorować nieznaną planetę zwaną Ziemią:) Ta ich ziemia przez pierwsze chwile pachniała mlekiem mamy i tuliła ciepłem Gajowego futra. Z każdym dniem rudzi podróżnicy rośli w siłę i budziła się w nich duża dawka ciekawości. Sama przecieram oczy ze zdziwienia, ja ta szczęściara , której dane podziwiać ten CUD!!!! Zdziwienie z oczu i myśli przeganiam , że to tak szybko wszystko się toczy. Rosną- to chyba w nich wiosna się ukryła i tak prowokuje do rozkwitu rudzielce cudne. Trzy tygodnie i tyle się dzieje- pierwsze szczeknięcie wczoraj ja do tego szczekania rodzyneczka tak się uśmiechałam. Wzruszają takie momenty, wiele niezwykłych chwil , jak patrzę jak te szkraby wtulają się w swoją mamę to serce mi rośnie. Macierzyństwo od samego poczęcia jest piękne!!!!Miłość wokól czuć , różne jej smaki, ale każdy jest dobry i niepowarzalny. Staram się jak najwięcej zamknąc w szufladkach mych wspomnień, aby to trwało na każde myśli westchnienie.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz