Zaglądam dosłownie na chwil kilka- tak jestem szybka jak seter, który zwietrzy interesujący trop:)
Maja, która ma szczęście mieszkać z Kingą i Piotrem, którzy to zakochali się w niej najbardziej jak tylko to możliwe rośnie na piękną seterkę. Biega, rozrabia, uczy się pilnie w psim przedszkolu i poznaje Warszawę:) Cieszę się ,że będę mogla zawitać do stolicy:). Co dla dziewczyny z lasu ma duże znaczenie!!! Ostatnio czuję ,że przydałoby mi się posiedzieć tydzień w dobrym kinie, aby nadrobić zaległości!! Jeszcze bardziej się cieszę , że zapewne Piotr wyczarowalby jakieś niezykle kuszące kubki smakowe CUDO!!!! Palce lizać !
Wciąż wspominam grudniowe smaki!!!serdeczności dla Was z leśnej chatki!
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz