Patrząc na fotografię myśl rodzi się w mojej głowie , z rodzaju myśli zdziwionych, bardzo pozytywnie
zdziwionych!!!- JAK ON WYRÓSŁ!!
Mały chłopczyk z czerwoną obróżką, który to 2 stycznia z leśnej chatki wyruszył z Moniką i Robertem do Warszawy- to już młodzieniec. Z opowieści Moniki wiem, że jest bardzo mądrym i przytulaśnym seterem !!! No tak Setery tak mają- kochają całym sercem!!!!!
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz